Informacje

  • Wszystkie kilometry: 82353.99 km
  • Km w terenie: 1630.90 km (1.98%)
  • Czas na rowerze: 108d 23h 10m
  • Prędkość średnia: 20.38 km/h
  • Suma w górę: 421375 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy waxmund.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 24 listopada 2016 Kategoria <100

Raz raz, próba obojczyka

Dwa przejazdy do sklepu z dwóch dni. Jechać się da, ale szału nima. Jeszcze trochę trzeba odpuścić.
Poniedziałek, 25 lipca 2016

Wypadek

Się skończył sezon wcześniej niż zwykle przez głupi wypadek...

Szpital, rtg, tomografia. Dla tych którzy mają problemy z rozczytaniem roentgenów, tym razem powinno pójść łatwo:



Do tego łokieć, który i tak jest już jedną blizną, tym razem zdarty do kości (założyli szwy). Nice. Z emergency wypuścili mnie po kilku godzinach z paczką przeciwbóli do domu, z widoczną gołym okiem przez skórę kością, wystającą nie tam gdzie trzeba ;) Na operacje dogorywałem przez 6 bitych dni, a teraz mija właśnie doba od tejże i już sobie siedzę w domu cięższy o blachę i kilka śrub. Boli. Po morfinie nawet mocno bolało ;)

To już chyba 9 rok z rzędu z wypadkiem na rowerze, do tego miałem kilka innych (m.in. 11 szwów na jednym palcu u nogi (ponoć cud że działa), 3 blizny na głowie, pokręcone kostki, uraz szyi itd).

Kiedyś już pisałem o kocich życiach. Się zastanawiam, czy wykorzystuję właśnie 9'te? Ileż można? Tak po prawdzie, to 1 wypadek miałem z własnej głupoty, a cała reszta była przy zwykłych czynnościach, które każdy z nas wykonuje na co dzień. Coś w stylu ludzi, których seryjnie rażą pioruny. Eh...

Ps.: Tydzień wcześniej, też w Anglii, kolegę potracił samochód. On - pieszy, auto około 50km/h, bez hamowania. Nawet sobie skubany ręki nie złamał, 2 dni później był w pracy. To się nazywa fuks.
Środa, 20 lipca 2016

Miasto - Anglia, zbiorcze

Czwartek, 7 lipca 2016

Miasto - Anglia, zbiorcze

Niedziela, 19 czerwca 2016 Kategoria <100

Lewizna

Sporo po płaskim, ale i dwie hopki się znalazły, i to nawet stromawe. Poza końcówką, bardzo przyjemne, spokojne okolice, wąskie dróżki, mały ruch... Tylko ta lewa strona... miesza się...



  • DST 28.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 28.00km/h
  • Podjazdy 239m
  • Sprzęt Scott ADF Advanced
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 16 czerwca 2016

Pierwsze kilometry lewą stroną ;)

Dziwnie się tą lewą stroną jedzie, ale jak człowiek uważa to nie ma tragedii. Tylko raz się zamyśliłem, i na rondo pod prąd prawie wjechałem...

Pomijając te 4km rowerem, przejechałem wcześniej 500 autem. To dopiero zabawa, bo jednak mniej czasu na zastanawianie się ;)

Relacja z Maratonu Podróżnika będzie musiała jeszcze trochę poczekać...
Środa, 1 czerwca 2016

Do Starachowic z B.

  • DST 21.30km
  • Czas 00:53
  • VAVG 24.11km/h
  • Sprzęt Cannondale Caadx 6
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 31 maja 2016

Do miasta

Niedziela, 29 maja 2016 Kategoria <100

W odwiedziny

  • DST 25.71km
  • Czas 01:18
  • VAVG 19.78km/h
  • VMAX 42.90km/h
  • Podjazdy 253m
  • Sprzęt Cannondale Caadx 6
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 26 maja 2016 Kategoria <100

Ujazd - zamek Krzyżtopór

Wspólnie z Baranem i Soykanem.
  • DST 66.22km
  • Czas 04:04
  • VAVG 16.28km/h
  • Sprzęt Cannondale Caadx 6
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl