Informacje

  • Wszystkie kilometry: 82353.99 km
  • Km w terenie: 1630.90 km (1.98%)
  • Czas na rowerze: 108d 23h 10m
  • Prędkość średnia: 20.38 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy waxmund.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2013

Dystans całkowity:b.d.
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:0
Średnio na aktywność:0.00 km
Więcej statystyk
Wtorek, 31 grudnia 2013

Podsumowanie roku - 15tys km!

Rok bardzo dziwny. Z jednej strony mocno rowerowy, z drugiej całkowicie nie rowerowy ;)

Jak minął ten rok?
Zima była długa, więc za wiele na rowerze nie jeździłem.
Za to na początku maja, wybrałem się na wyprawę z Krakowa nad Bajkał.
Relacja tu: http://www.waxmund.pl/syberia/



Po powrocie trochę odpocząłem, i zrobiłem coś, o czym marzyłem od dobrych kilku lat ;)
Ukończyłem MRDP, czyli Maraton Rowerowy Dookoła Polski - 3130km w limicie 10 dni.
Relacja tu: http://www.waxmund.pl/mrdp/





Później leczyłem kontuzje, walczyłem z sesją... ;) Gdy wreszcie wybrałem się na rower, skończyło się to zderzeniem z samochodem, i jeżdżenie się skończyło...
Relacja tu: Wypadek...





W międzyczasie wziąłem udział w 3 alleycat'ach:
Global Gutz
Ace of Spades
Murder of Couriers

Oraz w pikniku Niewidomi na Tandemach ;)





Aż 3 miesiące zakończyłem z przebiegiem ponad 4 000km. Jak na mnie, to całkiem nieźle ;)

Łącznie udało mi się przejechać 15071.26km, co dało mi 35 miejsce (na ~1500 użytkowników) na Bikestacie ;)

Na rower wsiadłem 130 razy w ciągu roku, co daje średnią na poziomie ponad 100km na wypad :D

Zaliczyłem w tym roku 259 nowych gmin, co daje łącznie 887 odwiedzonych rowerem gmin.



Czemu nie rowerowy?
Poza tymi trzema miesiącami wspomnianymi powyżej, zrobiłem raptem  3 000km... Mało. Oby ten rok pozwolił na więcej! ;)

Hmm, nie wiem czy to do rowerowego podsumowania roku pasuje... ale w sumie, to dzięki wyprawie na Syberię, ogoliłem się na łyso.  :P



Wtorek, 10 grudnia 2013

Relacja z wyprawy na Syberię

Z Polski nad Bajkał, i jeszcze dalej, czyli o tym jak 24 osobową grupą przejechaliśmy ponad 8 000km w 2 miesiące, nie mając zaplanowanych noclegów i wioząc wszystkie nasze bagaże ze sobą.

O Niniwie usłyszałem pierwszy raz jakieś 3 lata temu, i od tamtej pory chodził mi po głowie wyjazd z tą grupą. Wybrałem się więc na 2 miesięczną wyprawę, w trakcie której było zupełnie inaczej, niż na dotychczasowych wyprawach. Lepiej? Gorzej? Inaczej ;)

Zapraszam do przeczytania mojego osobistego dziennika podróży ;)

http://www.waxmund.pl/syberia/

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl