Wpisy archiwalne w miesiącu
Listopad, 2014
Dystans całkowity: | 873.72 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 28:43 |
Średnia prędkość: | 22.93 km/h |
Maksymalna prędkość: | 70.60 km/h |
Suma podjazdów: | 4558 m |
Liczba aktywności: | 12 |
Średnio na aktywność: | 72.81 km i 4h 06m |
Więcej statystyk |
Podkrakowskie dolinki
W dobrym towarzystwie mróz niestraszny ;)
Climb: 4/29% (kawałek prowadziliśmy po schodach ;))
Down: 3/17%
- DST 84.14km
- Czas 04:17
- VAVG 19.64km/h
- VMAX 66.03km/h
- Temperatura -5.0°C
- Podjazdy 993m
- Sprzęt MBK Mirage - drugie życie
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 28 listopada 2014
Kategoria <100, Po mieście
miasto
- DST 63.24km
- Sprzęt MBK Mirage - drugie życie
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 26 listopada 2014
Kategoria <100, Po mieście
miasto
- DST 50.00km
- Sprzęt MBK Mirage - drugie życie
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 23 listopada 2014
Mimowolne zwiedzanie Tarnowskich Gór
Pomysł powrotu BlaBlaCarem był całkiem niezły..... przynajmniej już wiem, że rower nie mieści się do bagażnika Focusa kombi....
Niestety zapomniałem narzędzi, więc roweru nijak nie dało się rozkręcić (poza kołami), a kratka w bagażniku skutecznie uniemożliwiła jego zmieszczenie się.
Rowerem pod wiatr w tym zimnie nijak mi się nie chciało wracać, więc poczekałem na kolejnego BlaBlaCara. Przynajmniej w wolnym czasie pozwiedzałem Tarnowskie Góry i przekimałem w restauracji chwilę, udając że czytam gazetę ;)
Gmina Krupski Młyn zdobyta!
Niestety zapomniałem narzędzi, więc roweru nijak nie dało się rozkręcić (poza kołami), a kratka w bagażniku skutecznie uniemożliwiła jego zmieszczenie się.
Rowerem pod wiatr w tym zimnie nijak mi się nie chciało wracać, więc poczekałem na kolejnego BlaBlaCara. Przynajmniej w wolnym czasie pozwiedzałem Tarnowskie Góry i przekimałem w restauracji chwilę, udając że czytam gazetę ;)
Gmina Krupski Młyn zdobyta!
- DST 41.22km
- Czas 02:04
- VAVG 19.95km/h
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 22 listopada 2014
Kategoria >100
Do Kokotka
Przejażdżka do Kokotka na premierę książki z 'wyprawy w nieznane'.
Temperatura cały czas w granicach 1-3 stopni, a dzięki windstoperom i tak było mi za ciepło :/ Stopy mimo 2 par skarpetek i ochraniaczy zamarznięte...
Gmina Poraj zdobyta ;)
Temperatura cały czas w granicach 1-3 stopni, a dzięki windstoperom i tak było mi za ciepło :/ Stopy mimo 2 par skarpetek i ochraniaczy zamarznięte...
Gmina Poraj zdobyta ;)
- DST 145.00km
- Czas 05:31
- VAVG 26.28km/h
- Podjazdy 1253m
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 20 listopada 2014
Kategoria Po mieście, <100
miasto
- DST 7.00km
- Sprzęt Wyprawowy
- Aktywność Jazda na rowerze
Górki z Marianem + przekroczone 10 000km w roku :)
Wycieczka w dobrym towarzystwie i trochę słabszej pogodzie (zimno i wilgotno).
Na wyprawie żadnej w tym roku nie byłem, więc te 10 000km w siodle uważam za bardzo dobry wynik :)
- DST 50.56km
- Czas 02:40
- VAVG 18.96km/h
- VMAX 65.88km/h
- Temperatura 7.0°C
- Podjazdy 701m
- Sprzęt MBK Mirage - drugie życie
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 12 listopada 2014
Kategoria <100, Po mieście
miasto
- DST 43.03km
- Sprzęt MBK Mirage - drugie życie
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 11 listopada 2014
Kategoria <100
Wyprawka - dzień 3
Z rana skusiłem się jeszcze na gmin Namysłów, a później tak cisnąłem na pociąg że przyjechałem prawie 40min wcześniej :p
Później jeszcze na spokojnie po przeludnionym Krakowie.
Zaliczone gminy (na zielono):
Śląskie: Ornontowice, Gierałtowice, Knurów, Zabrze, Zbrosławice, Pyskowice, Rudziniec, Toszek, Wielowieś,
Opolskie: Zębowice, Pokój, Świerczów, Lubsza, Namysłów, Brzeg
Łącznie 1095:
Później jeszcze na spokojnie po przeludnionym Krakowie.
Zaliczone gminy (na zielono):
Śląskie: Ornontowice, Gierałtowice, Knurów, Zabrze, Zbrosławice, Pyskowice, Rudziniec, Toszek, Wielowieś,
Opolskie: Zębowice, Pokój, Świerczów, Lubsza, Namysłów, Brzeg
Łącznie 1095:
- DST 36.18km
- Czas 01:31
- VAVG 23.85km/h
- VMAX 23.65km/h
- Podjazdy 121m
- Sprzęt Wyprawowy
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 10 listopada 2014
Kategoria >100
Wyprawka - dzień 2
Cały dzień jazdy w przyjemnym wyprawkowym trybie. Trochę po lasach, piachach, nawet jedną niegroźną wywrotkę zaliczyłem przy 5km/h :p
Maksymalna prędkość mówi wszystko o terenie w jakim jechaliśmy :)
Spanie przy kolejnej leśnej wiacie.
Maksymalna prędkość mówi wszystko o terenie w jakim jechaliśmy :)
Spanie przy kolejnej leśnej wiacie.
- DST 100.34km
- Czas 05:30
- VAVG 18.24km/h
- VMAX 35.16km/h
- Podjazdy 183m
- Sprzęt Wyprawowy
- Aktywność Jazda na rowerze