Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2017
Dystans całkowity: | 54.59 km (w terenie 9.00 km; 16.49%) |
Czas w ruchu: | 03:21 |
Średnia prędkość: | 16.30 km/h |
Maksymalna prędkość: | 55.30 km/h |
Suma podjazdów: | 713 m |
Liczba aktywności: | 2 |
Średnio na aktywność: | 27.30 km i 1h 40m |
Więcej statystyk |
Niedziela, 29 stycznia 2017
Kategoria <100
Baszowice - Starachowice
Na obiad do rodziców :p Bardzo przyjemna dróżka od Nowego Bostowa do Jadownik.
- DST 20.87km
- Czas 00:57
- VAVG 21.97km/h
- VMAX 53.97km/h
- Podjazdy 320m
- Sprzęt Cannondale Caadx 6
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 stycznia 2017
Kategoria <100
Próba obojczyka nr 2 i pierwsza gleba w tym roku ;)
Dawno mnie nie było na rowerze... Od lipcowego wypadku mija ponad pół roku, i chyba już przyszedł czas kiedy na rower wrócę :)
![](https://lh3.googleusercontent.com/-JvVQp68zd4yvF8k3wNvHoplY3NKvTLhAEUEYK6rQ1sbWAhavnYbdJTxyxNmgFOf0Lu_Aze4d14ffNWpgnWX8i5LOyalCTpTvWLn8FbFaQ_fGLy-IJr5sDpEkKJx7ud1naJ27LY9yBNweE4App__t5laP41OWJCWwNDZGofS3ZTNWU6P8-hjl8CIIEYv0G9PayB9PFz_3ZtKZPfqYqvxlQN75-sqIRw-zBvdZaQenx-RrhEaUSYESYn4h1MhWvWM_AluQBHladJzGHdjNxz7UvmMpWp2c872Dm4ijK8WnCXkw1ojzoPspqtQ8B5rDElTqZ9YBHqec5T0CHarUdi_36tmJnVTIWZfmkAOuvZ1sazVFhUeLhkFuBJYqL29u72K0HEJ_zFKZpvx3O21dGsY-LNi1Qm3PC7v0ch2Yf8fV9XjRLCv-Yiz71kg2X_5UvKym9vyuZhBoxApWpbEh0mshcSexwv8Sz7NBM0lSB_9bxM3B8d-dV9fkol503rFW81-xisyeePLO8_n-4epl7NSATMgAXPEDkpUh2enrGhJx-QsEz8Qqe_IGxC5fSBiJpDaZHPQbfHKgeSOZJ_gi-Tq9Pj79tsSbicEYx3qwZP29pS3c18THb84Cw=w657-h367-no)
Oczywiście żeby nie było lekko, jazdę zacząłem od razu w terenie. ~9km po śniegu na zbyt cienkich oponach i zbyt wąskiej kierownicy łatwe nie było, za to... jakie fajne! Chciałem sprawdzić jak daleko ciągnie się lokalna dróżka. Daleko ;) Miejscami poprowadzone, ale generalnie większość przejechana. W pewnym momencie ślady ludzi się mocno ograniczyły, więc co by się nie wpychać na siłę wróciłem na asfalt, gdzie mnie trochę wywiało. Podoba się mnie ta jazda w terenie, nie powiem. Chyba sobie rower naszykuje żeby latem poszaleć po okolicy.
A, wywrotka! Teren ciężki, podpórek miałem pełno. Raz się nie zdążyłem z spd'a wypiąć i stojąc wywróciłem się na lewą stronę na powiedzmy że miękki śnieg ;) Nic groźnego. Boję się ew wywrotki na prawo, i cały czas jechałem tak, żeby mnie rzucało tylko na lewo :P
![](https://lh3.googleusercontent.com/H5vdwxqkC8TfsDOzu0uBcKi1969otWi4G0nHYTKgrlSjbQb1PmvTFUy-kQihd20TThUa2kXi3x8MVhjG5YUaxA4rRQD-Poop47U4lUkIyoBgabpq9OE_0jSLasP1lU8tednROidGIMEMmWtRhqZjnoutbEB12u5DxhPqqz2eUvQmV688tyjLpZWlAWpvdBHHildIpld6Sn3Tk9nS0dq52Q4uZ3ma3kgzNZchfbWWq3JNA2Da-dRSmDvEWIOay44pnwAtMLpC1y6aTlFuAJp-fjdC4ifBr-1ImF8mRPcnwepz77IkCUKkolOFyvGdypdx49F60wcUHxF75u4dBmxe7jo1dA_MHq6MH41b0tQ5Ecsl1B8e1zqWUYsMcDURKj0HLRaPZfwfUqFk5nCbcV_2O5pD8z6YPoWtPvRNE1E9cP17YsJOF5vukDwErXp24xZcbYiiSlFW1ly8dihEwFuEOC4fEDDiSRBW5vEmgbV2QZd2Qv3OXk64ydh0WZcSccQuofy3M9WBYB85YlCrkmB0Is75CpVv_Vrt3wzsTe8NgFfSONC2IElYnlrwsIh0oYPkzXn2SKS3WW9x-nl3UlDHA8WpuQKE8U_C-fFE7OHyGK3ruT87o7LbeQ=w1148-h641-no)
![](https://lh3.googleusercontent.com/qPorE0uquM-_cXSIxTGsvTHctaqJjKh9g5_Wii_iecRVBRiNRWCzqw4MZ1k0fr1q4uPXq28iG4DkQsU_bgtkhrkj0TUnNqQHRUyCTKblyQ8_eAxIHgb6nIovnLifn-4s8stcQKYRG5cjbc_xWl58rDgbQ2XjTCFA79fLZuolKpw8NONy6v-zwiJT5Wd6siYKNXxAmnyUOlXRKR7Wq5Mv-X5pRh-a13fBqP2Z1BsSlxnO34EhkBOR-_2r14QHtuweVJqGFrhGNudt02nsD_LAFItZwxFh9Mj7IuOo_blVG192-lTEzITl_EVnG_z3sw6zNL2GSHbL315iYm4XypFwsw9h-ZjVEiXTbsCA4VRa6s8Mi0BAzeNUN0bQqzw3K-n_cpmeFxKpaGFb-hpDls_s8oK6S30pG3oYBTmOCyRvBW9KDb6wSH29iZTUOTXXyjFRdYe7abthfaH8wvm2qnsdwHMuRw32YYmukGKBv7aXp-YuXZxnPvGoYG_x4LZ0qay_ibbCi1kRIcKAlsPGUuRFZDC5TC5WoLoO7AqRVwZCbavXSd5VYJ1wS-XjT2yi13yvRevDIS4bx3gwA9cqtnOtqYndupFDjxRa0fXAg__XdWz9IGwodjjILw=w1148-h641-no)
Zero mocy w trakcie jazdy. Półroczna przerwa robi swoje. Ale i obojczyk/bark nie bolał więc jest super. Oby tak dalej, apetyt rośnie... ;)
![](https://lh3.googleusercontent.com/4X_DSYbYQcAb3eGTs3AOHw51Dcw1mXIiUcMhOAegpmIagg2X-SXKTgSK2KK98GcCGpJc5lbFLHTUnQ30CzD8UF7gGpjDnrDLhATlBOdv4Q4gV6J6qUJ2EaqbuAyneKh50q-Q5tq3TdPjSxXzB_aNsl6PWGOBBozMLu9az8tDdUrE39K8krhXR_W_tNt6pxPgfZEQXKkTe6masguJsWxPzfNLP01yrEHdAHg4mbywxDGGDZuX-5Z2bCFYqGUVzAAmORMpcK7lYFmzbVJe1M_15nQ_bnLwNEs8pmV_Wy2IbtkYV3GwkUY93E7r5N9ha6arD3OuubwOJ9OzEsJ3Jz0gU4WnhZkUt0k4t0PgZnxDd3eSA27OnNBizBBC5mMVvP-o7FTkIHzko3bGLmemPNCEJxsHFZLhpvTdATnKHc5HuUuGmUzihd3NlGFCHpF43BWcEZXMpb7cKXv4AEXJsQJ2npFXMKoJYYl8Y1l75eNgq_xjgYoHAlvCQABms2GJqnpP5OxpAToPXB_c26JMfM3R_NHEUlqff5OhwqpbyTCQHoCZt3UVJYLo4yLB8RRiBiqGb-PKVqTITzaDYbn089gmDUDN4og5Z60GNm11_J-zsjBx1K-hRRvpaw=w1148-h641-no)
Climb: 3/12%
Oczywiście żeby nie było lekko, jazdę zacząłem od razu w terenie. ~9km po śniegu na zbyt cienkich oponach i zbyt wąskiej kierownicy łatwe nie było, za to... jakie fajne! Chciałem sprawdzić jak daleko ciągnie się lokalna dróżka. Daleko ;) Miejscami poprowadzone, ale generalnie większość przejechana. W pewnym momencie ślady ludzi się mocno ograniczyły, więc co by się nie wpychać na siłę wróciłem na asfalt, gdzie mnie trochę wywiało. Podoba się mnie ta jazda w terenie, nie powiem. Chyba sobie rower naszykuje żeby latem poszaleć po okolicy.
A, wywrotka! Teren ciężki, podpórek miałem pełno. Raz się nie zdążyłem z spd'a wypiąć i stojąc wywróciłem się na lewą stronę na powiedzmy że miękki śnieg ;) Nic groźnego. Boję się ew wywrotki na prawo, i cały czas jechałem tak, żeby mnie rzucało tylko na lewo :P
Zero mocy w trakcie jazdy. Półroczna przerwa robi swoje. Ale i obojczyk/bark nie bolał więc jest super. Oby tak dalej, apetyt rośnie... ;)
Climb: 3/12%
- DST 33.72km
- Teren 9.00km
- Czas 02:24
- VAVG 14.05km/h
- VMAX 55.30km/h
- Temperatura 0.0°C
- Podjazdy 393m
- Sprzęt Cannondale Caadx 6
- Aktywność Jazda na rowerze