Niedziela, 23 listopada 2014
Mimowolne zwiedzanie Tarnowskich Gór
Pomysł powrotu BlaBlaCarem był całkiem niezły..... przynajmniej już wiem, że rower nie mieści się do bagażnika Focusa kombi....
Niestety zapomniałem narzędzi, więc roweru nijak nie dało się rozkręcić (poza kołami), a kratka w bagażniku skutecznie uniemożliwiła jego zmieszczenie się.
Rowerem pod wiatr w tym zimnie nijak mi się nie chciało wracać, więc poczekałem na kolejnego BlaBlaCara. Przynajmniej w wolnym czasie pozwiedzałem Tarnowskie Góry i przekimałem w restauracji chwilę, udając że czytam gazetę ;)
Gmina Krupski Młyn zdobyta!
Niestety zapomniałem narzędzi, więc roweru nijak nie dało się rozkręcić (poza kołami), a kratka w bagażniku skutecznie uniemożliwiła jego zmieszczenie się.
Rowerem pod wiatr w tym zimnie nijak mi się nie chciało wracać, więc poczekałem na kolejnego BlaBlaCara. Przynajmniej w wolnym czasie pozwiedzałem Tarnowskie Góry i przekimałem w restauracji chwilę, udając że czytam gazetę ;)
Gmina Krupski Młyn zdobyta!
- DST 41.22km
- Czas 02:04
- VAVG 19.95km/h
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj