Piątek, 1 lutego 2019
Kategoria <100
Kurierka Vol. 43 - Dziewczyny na mnie lecą.
Idzie sobie dziewczyna chodnikiem. Spogląda na mnie ukradkiem, i nie
bacząc na wszelkie przeciwności losu. Na kałuże, na parasol, na to że
jadę rowerem, skacze mi nagle w ramiona... Unik zrobiłem bo żonę mam,
ale głupie toto... ;) Sytuacja powtórzyła się dzisiaj dwu krotnie.
Dobre kilka godzin w maksymalnej śnieżycy. Szczęśliwie zdążyłem wrócić do domu zanim zaczęły duże ilości śniegu na drodze zostawać, bo by było krucho na szosówce :p Dzień dokończony jako kurier samochodowy :P
Dobre kilka godzin w maksymalnej śnieżycy. Szczęśliwie zdążyłem wrócić do domu zanim zaczęły duże ilości śniegu na drodze zostawać, bo by było krucho na szosówce :p Dzień dokończony jako kurier samochodowy :P
- DST 55.87km
- Czas 02:50
- VAVG 19.72km/h
- Podjazdy 508m
- Sprzęt MBK Mirage - drugie życie
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Na mnie lecą te w samochodach, trudniej się wymknąć, a też jestem żonaty. :)
yurek55 - 22:26 sobota, 2 lutego 2019 | linkuj
Komentuj