Wtorek, 21 maja 2019
Kategoria <100
Kurierka Vol. 131 - szwajcarska jakość
Na każdym kroku słyszę jaka tu jest jakość. Jakość życia, jakoś wszelkich produktów, dróg, waluty itd. Wszystko musi pochodzić ze Szwajcarii, być zrobione w Szwajcarii.
Trochę się odechciewa tego słuchać, szczególnie jak widać że to naciągane :p (ot, choćby syf w sklepach, psujące się od razu owoce).
Już się sam do siebie uśmiechałem że jeszcze czekam na papier toaletowy szwajcarskiej jakości i się doczekałem. Kolega mi tłumaczył że robiłby zakupy we Francji (dużo taniej), ale nie mają tak tak dobrego papieru :) Tym sposobem zrobiłem wpis o taśmie życia, kto by pomyślał :D
- DST 51.80km
- Czas 02:38
- VAVG 19.67km/h
- Podjazdy 580m
- Sprzęt MBK Mirage - drugie życie
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ilekroć czytam Twoje zapiski "Emigranta" czuje pewne współczucie dla Polaków na emigracji w Europie; Szwajcaria ongiś była bardzo tanim krajem i dość zacofanym, wystarczy poczytać listy Juzliusza Słowackiego do matki...
Gość - 08:42 piątek, 31 maja 2019 | linkuj
Komentuj