Niedziela, 5 maja 2019
Kategoria <100
Kurierka Vol. 115 - Ambasady
Biorąc pod uwagę że Szwajcaria to taki mały
pypeć na mapie świata, zaskakujący jest widok tak wielu ambasad,
szczególnie że Genewa to nawet stolica nie jest. Są wielkie, otoczone
potrójny płotem i mała armią wokół ambasady Rosji czy USA, takie które
wyróżniają się choć trochę swoją architekturą jak siedziba Kuwejtu. Są
też konsulaty egzotycznych krajów jak Dżibuti czy inne Fidżi, chowające
się w mieszkaniu na trzecim piętrze w jakimś obskurnym bloku.
Auta na dyplomatycznych tablicach występują tu masowo. Jest nawet osobna jednostka policji do ochrony dyplomatów.
Po cóż im to tutaj? Tych którzy nie są tu tylko po to żeby prać w
szwajcarskich bankach kasiorę, pewnie przyciągają jeszcze siedziby ONZu,
WTO i innych WHO ;)
- DST 65.35km
- Czas 04:06
- VAVG 15.94km/h
- Podjazdy 643m
- Sprzęt MBK Mirage - drugie życie
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj