Środa, 1 października 2014
Kategoria <100, Po mieście
Stłuczka ;)
Dwie dwupasmowe jezdnie, między nimi podwójna ciągła.
W moim kierunku konkretny korek, wszystko stoi, ciasno. Z drugiej strony pusto.
Wyprzedzam więc korek jadąc tak jakby pod prąd na podwójnej ciągłej.
Te w zielonej ramce to auta, to w w czerwonej to ja.
Nagle widzę, że jeden gość z korka skręcił kołami w moją stronę, więc wcisnąłem przezornie hamulce na maxa. Gość oczywiście wymyślił sobie że zawróci i nie patrząc w lusterka wykonał (bardzo zdecydowanie i bez kierunkowskazu) manewr.
Dobrze, że szybko zacząłem hamować, to tylko delikatnie wpadłem w tylne koło nawet nie spadając z roweru ;)
Pokrzyczeliśmy nawzajem na siebie, strat żadnych, wina nie wiadomo czyja bo ani mnie ani jego tam nie powinno być...
Z k*rwą na ustach pożegnaliśmy się i rozjechaliśmy w swoich kierunkach ;)
W moim kierunku konkretny korek, wszystko stoi, ciasno. Z drugiej strony pusto.
Wyprzedzam więc korek jadąc tak jakby pod prąd na podwójnej ciągłej.
Te w zielonej ramce to auta, to w w czerwonej to ja.
Nagle widzę, że jeden gość z korka skręcił kołami w moją stronę, więc wcisnąłem przezornie hamulce na maxa. Gość oczywiście wymyślił sobie że zawróci i nie patrząc w lusterka wykonał (bardzo zdecydowanie i bez kierunkowskazu) manewr.
Dobrze, że szybko zacząłem hamować, to tylko delikatnie wpadłem w tylne koło nawet nie spadając z roweru ;)
Pokrzyczeliśmy nawzajem na siebie, strat żadnych, wina nie wiadomo czyja bo ani mnie ani jego tam nie powinno być...
Z k*rwą na ustach pożegnaliśmy się i rozjechaliśmy w swoich kierunkach ;)
- DST 24.71km
- Sprzęt MBK Mirage - drugie życie
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Trzeba było w drzwi celować, to gość miałby pamiątkę ;)
Gość - 13:47 wtorek, 28 października 2014 | linkuj
Przy poważniejszej kraksie obydwoje dostali byście solidny mandat, pozatym chłopie naucz się przepisów, podwójna ciągła lądujesz się pod prąd to masz nauczkę na własne życzenie taka prawda.
Gość - 20:09 poniedziałek, 13 października 2014 | linkuj
Jego wina. Nawet jeżeli Ty łamałeś przepisy to on wymusił na Tobie pierwszeństwo ;)
Mieszko - 18:46 czwartek, 2 października 2014 | linkuj
Każdemu się może zdarzyć..., ale Tobie jakoś częściej?:)
yurek55 - 20:46 środa, 1 października 2014 | linkuj
Ty to masz pecha! Dobrze, że cały jesteś i tylko na krzykach się skończyło.
Kot - 19:35 środa, 1 października 2014 | linkuj
Komentuj